Interesuję się bardzo kulturą ludową i fascynuję tym, co z niej przetrwało do dziś. Lubię wiedzieć, dlaczego coś robiono. Te informacje pozwalają mi lepiej rozumieć miniony oraz współczesny świat i ludzi w ogóle.
Gdy przed świętami trwa dyskusja czy choinka powinna być prawdziwa, sztuczna, w doniczce czy cięta albo też alternatywna, chciałabym przypomnieć o staropolskim zwyczaju wieszania pod sufitem podłaźniczek zrobionych z zielonych gałązek drzew iglastych.