Przez pierwsze trzy tygodnie lutego miałam wrażenie, że ta zima nigdy się nie skończy... Skończyły się nam za to zapasy własnych świeżych warzyw. Marzyłam o wiośnie, zieleni i ciepłych wiatrach... Pod koniec miesiąca te marzenia zaczęły się spełniać.
Regietów, 12 lutego 2017. W tym czasie, 30 km dalej w Gorlicach nie było już śniegu. |