Mój ulubiony, najczęściej pieczony i niezawodny! Doskonale smakuje, długo zachowuje świeżość i te chrupiące ziarenka...
50 g zakwasu żytniego
75 g mąki żytniej pełnoziarnistej
75 g mąki pszennej pełnoziarnistej
180 g wody
- Wszystkie składniki mieszamy w dużej misce.
- Przykrywamy i odstawiamy na 12 godzin.
Namaczanie siemienia:
90 g siemienia lnianego
200 g wody
- Zaraz po zmieszaniu składników na zaczyn siemię wsypujemy do mniejszej miski lub innego naczynia i zalewamy wodą.
- Odstawiamy na 8-12 godzin. W tym czasie siemię napęcznieje, a woda zamieni się jakby w żel.
Prażenie ziaren:
70 g ziaren słonecznika
- Rozgrzewamy patelnię i wsypujemy na nią pestki dyni.
- Po 2 minutach dodajemy ziarna słonecznika.
- Prażymy jeszcze 3 minuty, aż ziarna słonecznika zaczną się rumienić, a pestki dyni strzelać.
- Ostawiamy do ostygnięcia.
Składniki na chleb:
380 g zaczynu
290 g namoczonego siemienia
140 g uprażonych ziaren dyni i słonecznika
400 g mąki pszennej typ 650
350 g mąki żytniej pełnoziarnistej
350 g wody
25 g soli
olej
- Do zaczynu dodajemy siemię, uprażone ziarna i mąki.
- W wodzie rozpuszczamy sól i wlewamy solankę do zaczynu z mąkami.
- Wyrabiamy ręcznie tak długo, aż wszystkie składniki dokładnie się połączą. Ciasto powinno powinno mieć konsystencję plastycznego gluta, ale odlepiać się od miski. Im luźniejsze ciasto tym lepszy efekt końcowy - ładniej nasz chleb wyrośnie i będzie mniej zbity.
- Oczyszczone ręce polewamy olejem i wcieramy go w powierzchnię ciasta z każdej strony. Olej sprawi, że ciasto nie będzie się lepić do miski.
- Miskę z wyrobionym i naolejowanym ciastem, szczelnie przykrywamy i odstawiamy pod przykryciem na około 5 godzin, jeśli wyrobiliśmy ciasto rano i śpieszymy się do pracy, dajmy mu powyrastać godzinę, a potem włóżmy je na 10 godzin do lodówki i wyjmijmy godzinę przed pieczeniem. Ciasto powinno przyrosnąć nawet dwukrotnie.
- Płaską blachę wykładamy papierem do pieczenia. Na blasze delikatnie formujemy bochenek i nasmarowujemy go wodą.
- Rozgrzewamy piekarnik do 240 stopni, wstawiamy formę z chlebem. Po 15-20 zmniejszamy temperaturę do 200 stopni i pieczemy jeszcze 25-30 minut, aż bochenek się równomiernie zarumieni.
- Kroimy dopiero po przestudzeniu!
Ooo jak znów wyhoduję zakwas to na pewno spróbuję... Uwielbiam prażony słonecznik!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za zakwas!
UsuńChleb upieczon:) jest bardzo smaczny. Dzięki za przepis.
OdpowiedzUsuń