poniedziałek, 26 kwietnia 2021

Recenzja książki "To pestka! czyli ogrodnictwo dla dzieci" autorstwa Kirsten Bradley z ilustracjami Aitch

Książkę "To pestka!" dostałam od Wydawnictwa Kropka. To lektura dla przedszkolaków zachęcająca do zabawy w ogrodzie - tym przydomowym, balkonowym, ale też parapetowym.
To prawdziwa frajda obserwować dzień po dniu, jak rośnie zasadzony przez nas samych kwiat, jeść kanapki z warzywami lub ziołami wyhodowanymi w domu czy przydomowym ogródku, karmić ptaki i poznawać tajemnice przyrody! Każdy, bez względu na wiek, może stać się świadkiem cudów natury, trzeba tylko zakasać rękawy, wsadzić dłonie w ziemię i zacząć odkrywać przebogaty świat wokół nas!

- czytamy na ostatniej stronie okładki i cóż... Nie mogę nie zgodzić się z powyższym opisem! 



W książce znajdziemy moc inspiracji do tego, jak:

- wyhodować jadalne liście batata i szczypiorek,

- zrobić estetyczną doniczki z kartonu po soku lub puszki i gazety,

- uprawiać w domu natkę pietruszki i koperek,

- stworzyć hotelik dla pszczół,

- z kwadratowej kartki złożyć torebkę na nasiona,

- ugnieść kule nasienne,

- przygotować wiatreczek lub karmnik dla ptaków z plastikowej butelki,

- wysiać do doniczki kwiaty dla zapylaczy,

- zrobić kokodemę (czyli wiszącą doniczkę z materiału),

- zasadzić ogród lub las w słoiku,

- suszyć kwiaty i liście,

- wyhodować drzewo brzoskwiniowe,

- zbudować fort fasolowy.


A także dowiemy się:

- czym jest gleba, z czego się składa i od czego zależy jej żyzność,

- co to jest zapylanie,

- jakie owady występują w naszym otoczeniu,

- co wpływa na rozrost roślin.


Pozycja jest przepięknie ilustrowana, bardzo pozytywna, zarażająca ogrodniczym entuzjazmem. Pełno w niej niezwykle estetycznych konstrukcji upcyklingowych, które małe dzieci uwielbiają!

Wiem, jak wolno mijają kolejne minuty, godziny i dni z małym dzieckiem w domu. Wtedy wspólne tworzenie czegoś, gotowanie czy właśnie ogródkowanie sprawdza się najlepiej, czas płynie szybciej, efekty cieszą przez kolejne tygodnie, a dziecięca ciekawość, zaangażowanie i pytania wzruszają (nieraz do łez). Zabieranie dzieci do ogrodu lub na balkon i zaproszenie ich do towarzyszenia nam w uprawianiu warzyw to wspaniała przygoda. Książka motywuje do wspólnego babrania się w ziemi, robienia rzeczy według instrukcji, a także samodzielnego wymyślania kolejnych ogrodniczych przedsięwzięć z dziećmi. Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz