Uwielbiam jesień i dom pachnący szarlotką. Najbardziej lubię najprostszą - taką, która składa się z kruchego ciasta i dużej ilości jabłek. Proporcje przepisu przewidziane są na tortownicę o średnicy 26 centymetrów.
150g oleju kokosowego
150g wrzątku
łyżka mielonego kardamonu
3 kopiaste łyżki cukru
łyżeczka cynamonu
500g mąki pszennej pełnoziarnistej
5 jabłek
- W dużej misce odważyć olej kokosowy. Zalać go wrzątkiem, przykryć i poczekać by całkowicie się rozpuścił.
- Dodać cukier, kardamon i cynamon.
- Wsypać mąkę i wyrobić ciasto.
- Podzielić ciasto na dwie części, prawie równe. Tę większą rozwałkować i wyłożyć nią dno oraz boki formy (na wysokość około 2cm).
- Jabłka umyć, obrać z gniazd, ale zostawić skórki. Pokroić na drobne kawałeczki i wysypać na rozwałkowane ciasto.
- Drugi (mniejszy) kawałek ciasta rozwałkować i ufromować z niego przykrywkę do jabłek.
- Skleić brzegi dolnej i górnej warstwy ciasta.
- Piec w 180 stopniach przez około godzinę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz