Domowy majonez z aquafaby i ziemniaka.

Czas na wspomnienie z dzieciństwa. Bo majonez kojarzy mi się ze świętami i z mamą. Mama zawsze kręciła własny, a na koniec dawała nam pałki miksera do oblizania i kazała spróbować, czy dobrze doprawiła.

Czasem zabierałam majonezowe kanapki do szkoły... I wiecie co? Niekiedy ponad połowę zjadały mi koleżanki!

W końcu zrobiłam swój. Roślinny majonez doskonały! Z wody spod ciecierzycy. Z dodatkiem ziemniaka. Bo mama zawsze dodawała gotowanego ziemniaka!

Można go użyć do sałatki, wsadzić do kanapki, posmarować nim wegekotleta lub na jego bazie zrobić czosnkowy dip....

Składniki:

½ szklanki gęstej aquafaby*

2 łyżeczki octu jabłkowego albo wody z kiszonych ogórków lub soku z cytryny

3 łyżki płatków drożdżowych

1 kopiasta łyżeczka musztardy

¼ łyżeczki czarnej soli (jeśli nie masz, daj zwykłą)

¼ łyżeczki cukru (lub innego słodzika)½ dużego ugotowanego ziemniaka

1 szklanka bezsmakowego oleju roślinnego 

1. Do wysokiego naczynia blendera** wlej aquafabę. Dodaj ocet, płatki drożdżowe, musztardę, sól i cukier. 
2. Miksuj na wysokich obrotach przez około 2 minuty, aż masa się spieni.
3. Ziemniaka przetrzyj przez sitko, dodaj do aquafaby z przyprawami i miksuj kolejną minutę.
4. Cały czas miksując cienkim strumieniem wlewaj olej. Ostateczne ubicie majonezu zajmie ci teraz około 2 minut.
5. Przełóż majonezową masę do czystego słoika i wstaw do lodówki na 2 godziny. Po tym czasie majonez zgęstnieje.

*Można użyć zarówno wody z puszki, jak i z samodzielnie gotowanej ciecierzycy. Ważne, żeby używana aquafaba była gęstsza niż woda. Jeśli tak nie jest, można pogotować ją w garnuszku, żeby odparować trochę wody.

**Majonez można ubić też zwykłym mikserem z pałkami. Ważne jednak, by naczynie było wysokie, a olej lany powolutku prosto pod pałki.