Był to pracowity i pełen wydarzeń miesiąc, a mimo to bardzo odetchnęłam. Pogoda z jednej strony zachęcała do prac polowych, z drugiej straszyła perspektywą braku wody, więc znów zważaliśmy na każdą kroplę wylaną z kranu, a tam, gdzie tylko się dało, korzystaliśmy z zapasów deszczówki.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhI1IJFJz3czGltoUE1qBP2-0b6L7auanNFgSHHjBAdj7BcN3SdeVN-wlW2GVXbeR184l54B0V41kUqxsewNNFB244XDew7G-zETc_P1PYdBqpQwZaNsWwFBCqNweQgVhhYJeA-KXiGulY/s640/rajd+na+orientacj%25C4%2599+041.jpg)